Clik here to view.
na ten nowy…
Hmm… Tyle się nazbierało. Mimo iż jest nowe inne miejsce, które z wielką cierpliwością przyjmuje moje zapiski. Czasem bez ładu i składu. To jednak wracałem zawsze tutaj. Dlaczego? Cóż częstotliwość...
View Articleto tak…
Jest moim najlepszym przyjacielem, a ja co? Zachowuje się jak zwykły dupek… Tak to nie pomyłka, zwykły dupek, palant jak kto chce. Zawsze mam jakaś wymówkę swojego lenistwa. Dzieli nas tylko lub aż 50...
View Articlea profity…
Teraz widać, kto pracuje a kto kasuje-zarabia. Każdemu się wydaje, że jeśli ktoś zajmuje stanowisko wyższego szczebla. Kierownicze, menadżerskie to tylko żyć nie umierać. Owszem wszystko ładnie,...
View Articlelife…
Cóż tyle chwil chciałbym z nią jeszcze przeżyć. W tylu sprawach się poradzić. Mimo, że wiem, widzę z każdym dniem jest coraz słabsza. Jej ciało odmawia jej posłuszeństwa. To mimo wszystko pozostaje...
View Articleteraz
Wiosna, zima wszystko jedno. Słońce, deszcz, komu by to przeszkadzało hmm, chociaż po dzisiejszym dniu i zapowiedziach pogodynki nawet śnieg. Pogoda to nie wymówka wciągam dresy i jak co dzień runda w...
View Articlejest…
Święta, Święta i po świętach. Cóż powrót do codzienności lub i nie. Trochę zabujany, rozleniwiony a może z nieco bardziej sentymentalnym spojrzeniem na rzeczywistość. Co dzień 10 mija jakoś tak szybko,...
View Articlepoplątanie z pomieszaniem…
Idąc, spoglądam, obserwuje. Chcę by wszystko było inne niż jest. Nie chcę tak, lecz cóż zrobić, samotność, smutek z przebłyskiem wspomnień. Moja wina nie chce już tego, nie tak, nie w ten sposób....
View Articlepamiętam…
Dzień pełen wspomnień, emocji, płynących łez po policzku. Noce z dziwnymi snami. Pamiętam i jesteś mimo, że cię nie ma. To już rok…
View Article
